15 maj 2016

Przesłodzony mrok

Witajcie!
Dziś zapraszam Was na nieco "lżejszy" wpis,a mianowicie
sesję Anny i Malagi- 
Breyer 1265  Lets Go Riding 
Myślę,że będzie lepiej gdy będę robić krótsze
wpisy,a częściej niż wielce konkretne,a raz na miesiąc :D
***
Zaplanowałyśmy z Anną na dziś sesję.
Po przygotowaniu siebie i konia Anka ruszyła na pobliskie 
łąki,a ja zaraz za nią.
Niestety światło nam niezbyt sprzyjało,gdyż słońce
wciąż chowało się za obłokami. Mimo tego ołowiaste,ciężkie
chmury też nieźle się spisały :)
Jakością nie powalają,ale starałyśmy się ją nadrobić
chociażby strojem.
 Zobaczcie co to nam wyszło:






































 



Na dworze było dość zimno, i troszkę pokropił deszcz,dlatego
zaraz po przyjściu do stajni Anka założyła derkę Maladze,a 
ona sama opatuliła się w koc :P


Muszę wpaść na Wasze blogi bo zaległości mam straszne :D
Do napisania!


 

6 komentarzy:

  1. Cudna zdjęcia <3
    Szczególnie to z tęczą po prostu śliczne
    Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęcza :). Zdjęcia są okej, moim zdaniem trochę rozmyte przez niefajny brak słoneczka (wiem coś o tym... Chociaż nie! Ostatnio tak se opaliłam ręce na rowerze [jechałam 80 km], że mnie bolą cały czas D:).
    Konik piękny, sam pomysł również ^^.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tęcza :). Zdjęcia są okej, moim zdaniem trochę rozmyte przez niefajny brak słoneczka (wiem coś o tym... Chociaż nie! Ostatnio tak se opaliłam ręce na rowerze [jechałam 80 km], że mnie bolą cały czas D:).
    Konik piękny, sam pomysł również ^^.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia przepiękne *.*
    Najlepsze to chyba z tęczą , po prostu boskie !
    Talent :D
    Pozdrawiam !
    ~Roxy

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne zdjęcia, masz cierpliwość do tych lalek, ich ustawiania, czego mi zdecydowanie brakuje. Gratuluję udanej sesji, bo jest na co popatrzeć :)
    I znowu utwierdzam się w przekonaniu, że brakuje mi stajni dla moich większych koni xdd
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń